Nawet najbardziej doświadczonym sternikom może się przydarzyć stuknięcie o pomost w trakcie cumowania. Nie zawsze przecież można liczyć na świetne warunki pogodowe, czasem chwila nieuwagi skutkuje zbyt szybkim podejściem do manewru. Bywają też bliskie spotkania z innymi jednostkami, zwłaszcza kiedy w marinie panuje natężony ruch. Tak czy inaczej, w trakcie żeglarskiej lub motorowodnej kariery przypadkowe zderzenia wydają się nieuniknione. Bez względu na to ile kosztowała łódź, każde wgniecenie musi powodować niebezpieczną palpitację serca, tym bardziej że może też być przyczyną rozszczelnienia kadłuba. Z tego powodu trudno wyobrazić sobie jakąkolwiek jednostkę pływającą bez zabezpieczenia, jakie stanowią odbijacze.
Starsi sternicy zapewne z rozrzewnieniem wspominają zużyte opony wiszące smętnie wzdłuż burty. Chociaż w żadnym wypadku nie można ich było zaliczyć do ozdoby łodzi, to jednak skutecznie chroniły kadłub.
Obecnie niezwykle rzadko można spotkać taką perełkę swoistego folkloru, prawdopodobnie dzisiejszy żeglarz bądź motorowodniak raczej zrezygnowałby w ogóle z rejsu, aniżeli zdecydowałby się na wypłynięcie z czymś takim.
Ważne pytanie – czym zabezpieczyć burtę?
Przede wszystkim należy zacząć od tego, że ochrona kadłuba powinna mieć miejsce jedynie w przypadkach wykonywania manewru cumowania. Współczesne łodzie zostały tak zaprojektowane, aby swoją linią nie powodować żadnych zakłóceń opływu wody. Cokolwiek jest przymocowane na zewnątrz burty, stawia poważny opór, na czy cierpi szybkość i zwrotność jachtu. Ciekawostką niech będzie fakt, że w ogóle pływanie z odbijaczami jest złamaniem żeglarskiego savoir-vivre. Po tym zresztą wytrawni wodniacy poznają nowicjuszy.
Decydując o zakupie odbijaczy, można doznać prawdziwego zawrotu głowy. Przeogromna gama kolorów, jaką oferują producenci, ograniczona jest chyba tylko fantazją projektantów. Można śmiało powiedzieć, że pod względem różnorodności łodzie prezentują się niczym modelki na wybiegu.
Jednak bez względu na to, na jaki kolor lub kształt padnie wybór, najistotniejsze jest, by odbijacz skutecznie spełniał swoje zadanie, zabezpieczając łódź w bezpiecznej przystani.